Reklama

Mieszkańcy Ghany obawiają się współpracy wojskowej z USA

Tysiące osób brało udział w ulicznych protestach organizowanych pod hasłem "Ghana First" ("Najpierw Ghana", nawiązanie do sloganu wyborczego Donalda Trumpa - "America First"). Uczestnicy protestów obawiają się pogłębianiu współpracy wojskowej między Ghaną a USA.

Aktualizacja: 30.03.2018 16:09 Publikacja: 30.03.2018 15:55

Mieszkańcy Ghany obawiają się współpracy wojskowej z USA

Foto: AFP

arb

Protestujący obawiają się, że zwiększona obecność wojskowa USA w Ghanie może sprawić, że kraj ten znajdzie się na celowniku ekstremistów, a także, że pogłębiona współpraca wojskowa ze Stanami Zjednoczonymi ograniczy suwerenność Ghany.

W Akrze, stolicy kraju, demonstrację zorganizowała grupa Najpierw Ghana Front Patriotyczny. Demonstranci nieśli transparenty z hasłami "Chodzi o naszą przyszłość" i "Ghana nie jest na sprzedaż".

Uczestnicy demonstracji zapowiadają, że protesty będą trwały dopóki rząd Ghany nie wysłucha ich obaw o to, że USA mają zbyt duże wpływy w ich kraju.

Podpisana przez rząd Ghany umowa z USA, ratyfikowana przez parlament (przy bojkocie głosowania przez opozycję), zapewnia personelowi wojskowemu USA dostęp do infrastruktury strategicznej w USA i umożliwia rozmieszczenie żołnierzy USA w tym kraju. Umowa daje też USA dostęp do częstotliwości radiowych w Ghanie i pozwala Stanom Zjednoczonym na uruchomienie własnego systemu telekomunikacyjnego w afrykańskim kraju.

W zamian za to USA ma przekazać ghańskiej armii 20 milionów dolarów - pomoc ma obejmować przekazanie sprzętu i szkolenie ghańskich żołnierzy.

Reklama
Reklama

Protestujący przeciwko tak głębokiej współpracy obawiają się, że w Ghanie powstanie stała amerykańska baza. Ambasada USA w Ghanie zdecydowanie zaprzecza jednak tym pogłoskom.

Ambasador USA w Ghanie, Robert Jackson podkreśla, że umowa między Ghaną a USA nie jest formą handlu suwerennością Ghany, ani nie zagraża bezpieczeństwu tego kraju.

Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Społeczeństwo
Czy Szwajcaria ustali w referendum liczbę ludności? Głosowanie możliwe w 2026 roku
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama