Reklama

Epidemia eboli znów zagraża Czarnemu Lądowi

W ciągu trzech tygodni w Kongo zmarło już 26 osób, a wirus dociera już do wielkich miast.

Aktualizacja: 20.05.2018 20:58 Publikacja: 20.05.2018 18:12

Największa epidemia eboli w latach 2014–2016 zabiła ponad 11 tysięcy osób.

Największa epidemia eboli w latach 2014–2016 zabiła ponad 11 tysięcy osób.

Foto: Bloomberg, Waldo Swiegers

– Najbliższe dwa–trzy tygodnie będą decydujące – powiedział „Financial Times" ekspert Jeremy Farrar.

Choroba zaczęła się rozprzestrzeniać w odległym, rolniczym regionie Bikoro, około 460 kilometrów na północny wschód od stolicy Demokratycznej Republiki Konga Kinszasy. Ostatnie jednak zachorowania odnotowano już w milionowej stolicy regionu Mbandaka. Według miejscowych urzędników wirus został przywleczony przez osoby, które uczestniczyły w jednej z wiosek w pogrzebie ofiary eboli.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Społeczeństwo
„Ze ściśniętym sercem myślę o ostatnich chwilach Polaków, mieszkańców wsi Puźniki”. List Karola Nawrockiego odczytany podczas pogrzebu
Społeczeństwo
Odwołano koncert Maksa Korża w Ałmatach. Białoruski raper: Mocno poruszyliśmy Warszawę
Społeczeństwo
Floryda skończy z obowiązkiem szczepień? „Kim jestem, by mówić co robić ze swoim ciałem”
Reklama
Reklama