W kopercie, oprócz listu, znajdował się również mandat z 1974 roku za niewłaściwe parkowanie i 5 dolarów (2 dolary kary i 3 dolary tytułem odsetek) - poinformował komendant Michael Combs.
Czytaj także: Mandaty z monitoringu
Obecnie, za podobne przewinienie, kierowca musi zapłacić 20 dolarów - zauważa ABC.
- List został zaadresowany na posterunek policji. Na kopercie znajdował się adres zwrotny: "Czuję się winny, Wayward Road, Anytown, CA" - mówił Combs.
Komendant poinformował, że mandat wystawiono kierowcy samochodu, który był zarejestrowany w Ohio. Teraz chce ustalić, kim był kierowca, który po 40 latach zapłacił mandat, żeby powiedzieć mu "dziękuję".
- Doceniamy, że ta osoba zapłaciła mandat i ponownie, zachęcamy innych, którzy mają zaległe mandaty, by je zapłacili - dodał komendant Combs.