Musuamba Michoukayembe wsiadając na pokład samolotu nie spodziewała się, że za kilka godzin rozpocznie się akcja porodowa.
Trzy godziny po starcie z lotniska w Libreville kobieta poczuła silny ból brzucha. Kiedy ból nie przechodził, 21-latka zrozumiała, że zaczyna rodzić. Poinformowała o tym personel samolotu.
Kobiecie zapewniono miejsce na tyle samolotu, a cały poród przeprowadzono z użyciem wskazówek ze strony męża kobiety, który jest lekarzem.
- To był dla nas piękny moment - powiedział Fatma Akyuz, członek załogi samolotu. - Wsiedliśmy na pokład ze 144 pasażerami, ale wylądowaliśmy z 145 - dodał.