Reklama
Rozwiń
Reklama

Pędził 300 km/h na S7. Policja nie mogła go dogonić

Na drodze ekspresowej S7 policjanci z grupy specjalnej Speed zatrzymali 42-latka, który jechał 300 km/h. Funkcjonariusze mieli problem z dogonieniem kierowcy.

Aktualizacja: 08.11.2019 11:32 Publikacja: 08.11.2019 11:28

Pędził 300 km/h na S7. Policja nie mogła go dogonić

Foto: AdobeStock

adm

42-latek spowolniony został podczas manewru wyprzedzania przez samochody, które zajęły dwa pasy drogi ekspresowej S7. Mężczyznę, który pędził mercedesem udało się wówczas zatrzymać funkcjonariuszom policji. Wcześniej kierowca wyprzedził ich, pędząc nawet 300 km/h - informuje RMF FM.

Policjantom udało się zmierzyć prędkość pojazdu mężczyzny na wideorejestratorze, gdy starali się go dogonić. Wynosiła wtedy 240 km/h. Samochód później się jednak oddalił. Funkcjonariusze jechali za nim przez 15 kilometrów. Gdy 42-latek został zatrzymany, tłumaczył, że wybrał się na przejażdżkę.

Choć kierowca stworzył niezwykle duże niebezpieczeństwo, grozi mu jedynie mandat w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Społeczeństwo
Wszystkich Świętych 2025. Znani Polacy, którzy odeszli w ostatnim roku
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Prawdziwy pożar w fikcyjnym bloku
Społeczeństwo
Jak Rosjanie kontrolują ruch autobusowy z Polską
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Społeczeństwo
Piotr M. Majewski, historyk: Żyjemy w okresie nowego rodzaju wojny, która nie przypomina poprzednich
Reklama
Reklama