Jarosław Kaczyński kontra internauci

Były premier tłumaczy, że nie chciał obrazić internautów. Lider SLD zachęca, by przy piwie wysłać e-maila z pozdrowieniami dla Kaczyńskiego

Publikacja: 13.03.2008 04:45

Jarosław Kaczyński kontra internauci

Foto: Forum

Przeciwko głosowaniu przez Internet Jarosław Kaczyński opowiedział się w wywiadzie dla strony www.pis.org.pl. Prawdziwą burzę wywołały argumenty, jakich przy tej okazji użył. – Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota – powiedział prezes PiS. Zaznaczył, że zgoda na taki system głosowania może prowadzić do manipulacji. – Wiadomo, kto ma przewagę w Internecie i kto się nim posługuje. Tą grupą najłatwiej manipulować, sugerować, na kogo ma zagłosować – mówił Kaczyński.

Na portalach internetowych po tych słowach wybuchła burza. Wczoraj na samej tylko Wirtualnej Polsce było ponad 2,5 tysiąca komentarzy. Większość z nich była bardzo krytyczna, ale nie brakowało też osób podzielających zdanie prezesa PiS.

W obronie internautów stanął były marszałek Sejmu Ludwik Dorn (PiS). – Internauci są tacy sami jak inni ludzie. Niektórzy pociągają piwko, niektórzy mają bardziej ambitne rozrywki. Sam od czasu do czasu popijam piwko i oglądam YouTube – mówił Dorn w Polskim Radiu. – Jarosław Kaczyński nie mówił o wszystkich internautach, tylko o niektórych – uważa Joachim Brudziński (PiS).

Słowa Kaczyńskiego natychmiast podchwycili politycy innych partii. Lider LiD Wojciech Olejniczak zachęcał internautów, aby „dzisiaj wieczorem wypić sobie spokojnie piwko, posiedzieć sobie przed monitorem i kilka miłych słów do Jarosława Kaczyńskiego wysłać”.

Sam Kaczyński na wczorajszej konferencji prasowej mówił, że kontrowersyjna wypowiedź była częścią nie dokońca autoryzowanego wywiadu zrobionego w wielkim pośpiechu. – Pewnie bym to skreślił, gdybym był w stanie – mówił prezes PiS. Zastrzegł też, że nie miał zamiaru nikogo obrażać. Podzielił się z dziennikarzami też kolejną refleksją o korzystaniu z Internetu: – Jakiś czas temu przeszedłem się w nocy po nowej Bibliotece Uniwersyteckiej. Kiedyś byłem pracownikiem tej biblioteki, poszedłem odwiedzić kolegów i popatrzyłem, co tam młodzi ludzie mają na ekranach komputerów. Przykro mi bardzo, ale nie będę państwu tego opisywał, domyślcie się sami.

Specjaliści nie zgadzają się z charakterystyką internautów, jaką przedstawił Kaczyński. – Polscy internauci to osoby dobrze wykształcone. 82 procent z nich ma co najmniej średnie wykształcenie – mówi Sylwia Szmalec z firmy Gemius zajmującej się badaniem Internetu. – Największą grupę stanowią nadal ludzie młodzi. Aż 44,5 procent ma mniej niż 25 lat. – Jarosław Kaczyński takimi wypowiedziami strzela sobie w kolano, i to dosyć potężnie – uważa prof. Piotr Pawełczyk, politolog z Uniwersytetu Adama Mickiewicza. – Jeśli PiS chciało podjąć walkę o młodego i inteligenckiego wyborcę, to przy takim podejściu swojego lidera będzie to niezwykle trudne.

Zwraca uwagę, że nie tylko Kaczyński, ale i inni polscy politycy nie doceniają Internetu. – W ostatnich dwóch latach nastąpił w tej dziedzinie postęp. Pojawiły się blogi polityków i dziennikarzy komentujących politykę. Ale i tak jesteśmy daleko za USA i Europą Zachodnią.

Jeśli chodzi o głosowanie przez Internet, zdania polityków są podzielone. Zbigniew Chlebowski (PO) deklaruje, że jego partia będzie za taką możliwością. Pomysł popiera też lider SLD Wojciech Olejniczak. Nie zgadza się z nimi Dorn, który broni prezesa PiS: – Chcesz mieć wpływ na losy kraju? Odżałuj pół godziny czy 15 minut i udaj się do lokalu wyborczego.

- Polka: Jak internauta, to pije piwo. Jak pije piwo, to pijak. Czyli złodziej, bo każdy pijak to złodziej, czego w swojej komedii dowodził Bareja. A Jarek tak na poważnie, czy to słynne poczucie humoru się ujawnia? Bo ja się uśmiałam...

- gołym okiem: Cokolwiek by myśleć o Jarosławie Kaczyńskim, wypowiedzi internautów potwierdzają jego twierdzenie i świadczą o kompletnym fiasku kolejnych reform systemu edukacji.

- Mistezunio: Sęk w tym, że to nie jest prawda. Bo Internet odciąga od zmanipulowanej i stronniczej telewizji. Tutaj masz fora, na których są słowa krytyki wszystkich i masz dostęp do najróżniejszych informacji.

- Nowak: Niestety ma rację! Poczytajcie sobie wpisy, nawet tutaj. Połowa tekstów tutaj to obelga nawet dla średnio inteligentnych ludzi.

- bc: Panie Kaczyński. Mam 55 lat. Z Internetu korzystam od dziesięciu. I jakoś nie uważam siebie za człowieka, który robi to tylko dla rozrywki. Ale przy pana rozumieniu realiów świata to pewnie pan nie potrafi nawet uruchomić komputera.

- wyborca UPR: Jestem internautą, nie jestem oburzony i nie rozumiem oburzenia. Głosowanie w Internecie byłoby z pewnością łatwiejsze, ale wybory nie powinny mieć charakteru sondy czy konkursu piękności.

- Nowak: Panie Kaczyński, tą wypowiedzią przegrał pan następne wybory.

opinie z wp.pl

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: j.strozyk@rp.pl

Przeciwko głosowaniu przez Internet Jarosław Kaczyński opowiedział się w wywiadzie dla strony www.pis.org.pl. Prawdziwą burzę wywołały argumenty, jakich przy tej okazji użył. – Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota – powiedział prezes PiS. Zaznaczył, że zgoda na taki system głosowania może prowadzić do manipulacji. – Wiadomo, kto ma przewagę w Internecie i kto się nim posługuje. Tą grupą najłatwiej manipulować, sugerować, na kogo ma zagłosować – mówił Kaczyński.

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Społeczeństwo
53-letnia kobieta została raniona w głowę. W okolicy policjanci ćwiczyli strzelanie