Pakietem – pisze dziennik „El Mundo” – zainteresowały się od ubiegłego piątku trzy osoby. Kupując trzypokojowe mieszkanie za 68 tys. euro, osoba pragnąca odzyskać wolność nabywa jednocześnie prawo do skorzystania z usług adwokata firmy, która bierze na siebie wszelkie formalności i koszty. Jak twierdzi szefowa Działu Personalnego agencji Vanesa Contioso, oferta jest adresowana głównie do mężczyzn, bo oni częściej potrzebują po rozwodzie nowego mieszkania.
Pomysł ma przyszłość. Po wprowadzeniu przez socjalistyczny rząd Hiszpanii ekspresowych rozwodów liczba chętnych do rozstań w majestacie prawa znacznie wzrosła. Jak podaje Instytut Polityki Rodzinnej, w 2007 roku rozwiodło się 125 tys. par, podczas gdy w roku 2004 – 50 tys. Co więcej, Hiszpania zajmuje drugie miejsce w świecie (po Brazylii) pod względem społecznej akceptacji dla rozwodu. 79 proc. Hiszpanów uważa, że to najlepsze rozwiązanie dla pary, która nie jest w stanie rozwiązać swoich problemów.
Agencja nieruchomości z Huelvy broni się przed zarzutem żerowania na rozbiciu rodzin. Trzy tygodnie temu, podczas innej promocji, postawiła na młode małżeństwa. W pakiecie z mieszkaniem za 100,5 tys. euro oferowała pokrycie kosztów ślubu i wesela. Zgłosiło się 60 par.
Hiszpańskie firmy budujące mieszkania i zajmujące się ich sprzedażą bardzo ucierpiały z powodu kryzysu. – To wymusiło na nas większą pomysłowość – mówi Vanesa Contioso.