Sąd Najwyższy w Teheranie nakazał wczoraj natychmiastowe wykonanie egzekucji.
W 2006 roku 43-letnia dziś kobieta została skazana na śmierć za udział w zabójstwie męża. Wyrok zamieniono na dziesięć lat więzienia. W kolejnym procesie sąd uznał, że zdradziła męża, m.in. z mężczyzną, który go zabił. W efekcie skazano ją na ukamienowanie. W lipcu zawieszono wykonanie wyroku.
Ostatecznie Iranka prawdopodobnie zostanie powieszona. W jej obronie zaplanowano dwudniowy marsz z Paryża do Brukseli.