"Różowa gwiazda" idzie pod młotek

Brylant wystawi dom aukcyjny Sotheby's.

Zdaniem szefa działu biżuterii Sotheby's na Europę i Bliski Wschód, Davida Bennetta, kamień ten jest jednym z największych skarbów przyrody na Ziemi.

- Takie intensywnie różowe brylanty o wadze około 5 karatów są już niezwykle rzadkie. cóż więc mówić o takim, który waży dziesięć razy więcej - to ewenement - zapewnia Bennett.

Owalna "Różowa Gwiazda" otrzymała najwyższe możliwe  oceny koloru i przejrzystości od Gemological Institute of America.

Umieszczony w pierścieniu kamień waży 11,92 gramów. Jeśli Sotheby's uda się osiągnąć cenę wywoławczą, zdobędzie prowizję w wysokości pięciu milionów za gram lub miliona dolarów za karat.

W chwili wydobycia, w stanie surowym, różowy diament ważył 132,5 karata. Wydobyto go w kopalni De Beers w Afryce w 1999 roku - ujawnił dom aukcyjny, nie precyzując, w którym konkretnie kraju znaleziono bezcenny kamień.

Przez dwa lata szlifowali go jubilerzy ze Steinmetz Group, światowej sławy szlifierni kamieni szlachetnych. Gdy po raz pierwszy zaprezentowano go publicznie w 2003 roku, nosił nazwę Steinmetz Pink. "Różową gwiazdą" stał sie dopiero wtedy, gdy w cztery lata później kupił go anonimowy do dziś nabywca za równie anonimową kwotę.

- Występowanie różowych diamentów w przyrodzie jest niezwykle rzadkie, bez względu na rozmiar - mówi Tom Moses, prezes Gemological Institute of America.

"Różowa Gwiazda" jest największym znanym dotąd brylantem w tej kategorii. Jest ponaddwukrotnie większa od innego kamienia, "Graff Pink" o wadze 24,78 karata. Został sprzedany w 2010 roku przez Sotheby's za rekordową dotąd kwotę 46 milionów dwustu tysięcy dolarów.

Przed listopadową aukcją "Różowa Gwiazda" jest pokazywana w miastach całego świata - w Hong Kongu , Nowym Jorku , Londynie , Zurychu i Genewie.

Różowa Gwiazda" wystawiona na aukcji