Stopa bezrobocia na koniec września tego roku wyniosła 13 proc. i nie zmieniła się w stosunku do sierpnia – podało wczoraj Ministerstwo Pracy. Obecnie bez pracy jest 2082 tys. osób.
– Dobra wiadomość jest jednak taka, że liczba bezrobotnych w porównaniu z sierpniem spadła niemal o tysiąc osób. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku liczba bezrobotnych zwiększyła się o 15 tys. – mówił podczas konferencji prasowej minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
Liczba zarejestrowanych osób bezrobotnych zmniejszyła się w dziewięciu województwach. Najsilniejszy spadek bezrobocia był w województwach małopolskim, łódzkim oraz lubuskim.
– We wrześniu mieliśmy jeszcze dużo prac sezonowych w rolnictwie, budownictwie czy turystyce. Ale poprawę na rynku pracy zawdzięczamy również ożywieniu w gospodarce – napisała w komentarzu przesłanym do redakcji „Rz" Grażyna Spytek-Bandurska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
– Wyraźnie widać, że sytuacja na rynku pracy zaczyna się stabilizować. Coraz lepsze dane napływające z gospodarki świadczą o nadchodzącym ożywieniu – uważa Maciej Bukowski, prezes Instytutu Badań Strukturalnych. Jednak jego zdaniem na wyraźną poprawę sytuacji na rynku pracy trzeba będzie czekać do wiosny.