W materiale aktor, nie przebierając w słowach, twierdził m.in., że należy przy...ić "tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom".
"Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego tam, wiesz, rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, k***a! Przyp***ć. Faszystom trzeba przyp***ć, a nie dyskutować z nim" - mówi Seweryn.
Lis szybko usunął wpis, ale nagranie krąży w sieci.
Jak się można było spodziewać, oburzeniem zareagowali na nie politycy PiS, m.in. były rzecznik Radosław Fogiel który sparafrazował kwestię padającą w kontrowersyjnym wpisie zrównującym marsz 4 czerwca ze śmiercią więźniów w Auschwitz-Birkenau.
"On będzie na marszu...
Chcesz iść pod takimi hasłami?" - pyta.