Kobieta o nazwisku Sun spadła na scenę podczas wspólnego z mężem wykonywania akrobacji w powietrzu. Do zdarzenia doszło w pobliżu miasta Suzhou w prowincji Anhui. Została przewieziona do szpitala, ale zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
Nagranie z tego zdarzenia przedstawia parę unoszącą się w powietrzu za pomocą dźwigu nad dużą sceną na świeżym powietrzu. Kobieta trzymała się męża, którego ramiona były owinięte wokół dwóch kawałków materiału zwisających z dźwigu.
W trakcie bujania się w powietrzu, kobieta owinęła ręce wokół głowy męża, straciła jednak chwyt i spadła na twardą scenę. Jej mąż próbował złapać ją za nogi, ale nie udało mu się to.
Nagrania z tego przerażającego momentu wstrząsnęły chińskimi mediami społecznościowymi. Wielu użytkowników pytało, dlaczego kobieta nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa i dlaczego na ziemi nie było siatki ochronnej ani maty antykolizyjnej. Inni wzywali do wprowadzenia surowszych przepisów dotyczących branży akrobatycznej i lepszej ochrony artystów.
"Tego rodzaju występy w powietrzu są naprawdę niebezpieczne. Przynajmniej umieśćcie pod spodem siatkę bezpieczeństwa, aby (wykonawca) mógł być chroniony przed upadkiem" napisał jeden z użytkowników na chińskiej platformie Weibo. "Bez względu na to, jak wykwalifikowani są wykonawcy, zawsze będą błędy. Jak to możliwe, że nie ma żadnych środków bezpieczeństwa?"