Książę Harry wraz ze swoją małżonką, Meghan Markle, w 2020 roku zrezygnowali z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej i rozpocząć życie na własny rachunek w USA.
Książęca para tłumaczyła to atakom na księżną Meghan ze strony brytyjskiej prasy brukowej i brakiem wsparcia dla niej ze strony rodziny królewskiej.
Czytaj więcej
W tym tygodniu do sprzedaży trafi autobiografia księcia Harry'ego. W serii wywiadów przed publikacją opowiada on o swojej relacji z bratem, reakcji na śmierć Diany i nakłanianiu ojca do porzucenia planu poślubienia Kamili. Oskarżył członków rodziny królewskiej o wejście do "łóżka z diabłem" z powodu ich związków z prasą tabloidową.
10 stycznia premierę będzie mieć autobiografia Harry'ego zatytułowana "Spare" (w Polsce ukaże się pod tytułem "Ten drugi"), której fragmenty były już publikowane, książę udzielił też wywiadów poprzedzających premierę książki ujawniając, że między nim a księciem Williamem doszło do bójki. Harry w autobiografii przyznaje się też do zażywania kokainy, mówi, że w czasie służby w Afganistanie zabił 25 osób, opisuje również jak stracił dziewictwo ze starszą od siebie kobietą na tyle jednego z pubów.
Tymczasem z sondażu YouGov, przeprowadzonego między 5 a 6 stycznia w Wielkiej Brytanii wynika, że obecnie pozytywnie księcia Harry'ego - piątego w kolejce do brytyjskiego tronu - postrzega 26 proc. Brytyjczyków, najmniej odkąd ośrodek YouGov zaczął badać stosunek mieszkańców Wielkiej Brytanii do młodszego brata brytyjskiego następcy tronu w 2011 roku.