Sondaż: Polacy chcą zmian świadczenia 500plus

Podniesienia wysokości świadczenia najbardziej chcą osoby zarabiające najmniej, ale także ci, których dochody są najwyższe.

Publikacja: 26.10.2022 22:30

Sondaż: Polacy chcą zmian świadczenia 500plus

Foto: Shutterstock

Rząd zapowiada, że zmian w funkcjonowaniu zasiłku 500+ raczej nie będzie, opozycja zapewnia, że jeśli wygra wybory, nie zamierza go likwidować. Ale według najnowszego sondażu IBRiS Polacy są gotowi na zmiany.

Największa grupa badanych – 44 proc. – uważa, że 500+ powinno być wypłacane „tylko najbardziej potrzebującym”, a 28 proc. wskazuje, że najlepiej byłoby pozostawić obecnie obowiązujące warunki wypłaty. 15,4 proc. chciałoby podniesienia wysokości zasiłku na dzieci, a tylko 11,2 proc. opowiada się za jego likwidacją. Grupa zaledwie 1,2 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

Czytaj więcej

Raport: Ubóstwo w Polsce wzrośnie do poziomu z 2015 r.

W połowie roku minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg zapewniała, że w roku 2022 na program Rodzina 500+ w budżecie „zabezpieczono środki na poziomie 1,5 mld zł”.

W roku 2023 świadczenie ma nie być zagrożone mimo głosów, że wpływa negatywnie na inflację. – Wszystkie świadczenia społeczne, które są inwestycją w rodzinę, w rodzinę z małymi dziećmi, to przede wszystkim inwestycja w przyszłość. To nie jest koszt dla państwa – mówiła minister Maląg latem. W październiku, przy okazji dyskusji o przyszłorocznym budżecie, potwierdził to premier Mateusz Morawiecki. – Nie ma żadnych planów ograniczenia 500+ – zapewnił szef rządu.

Badanie IBRiS dla "Rz"

Badanie IBRiS dla "Rz"

Rzeczpospolita

A rzecznik PiS Radosław Fogiel deklarował, że jego partia będzie „bronić świadczenia”. – Zawsze broniliśmy programu Rodzina 500+ przed zakusami Platformy Obywatelskiej, żeby go zlikwidować czy zmniejszyć, i tak będzie nadal. Nie ma żadnych planów jakichkolwiek zmian w programie 500+. Będzie wypłacane tak, jak jest wypłacane – mówił.

Lider PO Donald Tusk oraz inni politycy opozycji, przede wszystkim Lewicy, także wiele razy zapewniali, że nie zamierzają programu likwidować. A co o wypłacie świadczenia sądzą wyborcy?

Elektorat PiS jest w tej sprawie prawie równo podzielony: 34 proc. chce podniesienia wysokości świadczenia, 35 proc. woli, by „zostało tak, jak jest”, a 31 proc. uważa, że należy pozostawić je dla najbardziej potrzebujących. Nikt z grupy zwolenników PiS nie wskazał opcji: „zlikwidować”.

Wśród zwolenników opozycji najwięcej pytanych – 53 proc. – chciałoby je przeznaczyć dla potrzebujących, 22 proc. pozostawiłoby świadczenie bez zmian, 17 proc. uważa, że należy je zlikwidować, a tylko 7 proc. twierdzi, że trzeba podnieść jego wysokość. Wskazania niezdecydowanych podzieliły się prawie równo: 45 proc. uważa, że trzeba wprowadzić kryterium dochodowe, a 44 proc., że należy wypłatę pozostawić niezmienioną. Tylko 4 proc. opowiada się za likwidacją świadczenia.

Inflacja wpływa jednak na osłabienie siły nabywczej pieniędzy z programu. Według wyliczeń ekspertów, by wyrównać poziom o kwotę wynikającą z inflacji, musiałoby ono wynosić obecnie ok. 700 zł.

Jakie grupy badanych najsilniej optują za podniesieniem wysokości wypłat?

To przede wszystkim osoby najmłodsze, w wieku 18–29 lat, o wykształceniu podstawowym lub zawodowym. Co ciekawe, opowiada się za podniesieniem wysokości zasiłku 43 proc. osób o najniższych dochodach, do 999 zł, ale także aż 42 proc. badanych o dochodach najwyższych, ponad 6 tys. zł.

Dla porównania, w grupach zarabiających średnio od 3 tys. zł do 3999 – to 11 proc., a od 4 tys. do 4999 – tylko 6 proc.

Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis
Społeczeństwo
W gospodarstwie znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Zatrzymano 48-latka
Społeczeństwo
W samolot PLL LOT uderzył piorun
Społeczeństwo
Pietrzak mówił o barakach Auschwitz dla migrantów. Świrski: Wolność słowa, miał prawo
Społeczeństwo
Nie żyje Joanna Dworakowska. Polska arcymistrzyni szachowa miała 45 lat