"Tylko co trzeci mieszkaniec Ontario ma pozytywne zdanie na temat islamu, a ponad połowa uważa, że główne nurty tej religii promują przemoc" - takie wnioski można znaleźć w liczącym 51 stron omówieniu wyników badania, które upubliczniła lokalna instytucja zajmująca się imigrantami. Autorzy badania zauważają, że o ile Kanadyjczycy akceptują Syryjczyków, o tyle nie akceptują wyznawanej przez nich religii.
72 proc. ankietowanych przyznało, że imigranci są wartościowymi członkami lokalnej społeczności, a 71 proc. wyraziło opinię, że są częścią tożsamości kulturowej tego kraju. Jednocześnie 75 proc. ankietowanych stwierdziło, że władze powinny skupić się na ludziach potrzebujących pomocy w Kanadzie, zamiast przeznaczać środki na pomoc uchodźcom.
Autorzy badania zwracają uwagę, że świadczy to o tym, iż według mieszkańców Ontario Kanadyjczycy mają większe prawo do korzystania z pomocy tego państwa niż imigranci.
46 proc. uczestników badania uważa, że Kanada przyjmuje zbyt dużo imigrantów. 45 proc. ankietowanych jest przeciwnego zdania.
Jednocześnie 60 proc. ankietowanych poparło decyzję władz Kanady o przyjęciu uchodźców z Syrii. 20 proc. respondentów zaangażowało się w pomoc uchodźcom - przeznaczając na ich cel pieniądze, meble, albo angażując się w wolontariat na rzecz przybyszów z Syrii.