Targi odbyły się 26 maja, kilka dni po zamachu do jakiego doszło po koncercie Ariany Grande w Manchester Arena. Kiedy na targach pojawiły się uczennice w hidżabach inni uczestnicy imprezy poprosili ochronę o wyproszenie ich z hali, ponieważ - jak mówili - czuli obawę w związku z "muzułmańskimi strojami", jakie miały na sobie.
Rzecznik Perth Convention and Exhibition Centre (PDEC), miejsca w którym organizowano targi przyznał, że w sprawie została złożona oficjalna skarga - dodał jednak, że - z tego co wie - żaden z pracowników Centrum nie był zamieszany w tę sprawę.
Matka jednej z dziewcząt, które zostały wyproszone z targów (media nie podają ich danych) twierdzi, że nauczyciel kazał jej córce "spakować lunch i wyjść".
- Nie jestem zła, jestem smutna - stwierdziła kobieta. - Jak ludzie mogą myśleć, że to, co mają na sobie uczennice ma jakikolwiek związek z tym, co dzieje się w innych częściach świata? Gdybym tam była spytałabym ludzi: co w stroju tych dziewcząt sprawiło, że czuli się niekomfortowo - dodała.