Reklama

Niemcy: "Nagie plaże" w kampanii wyborczej

Najbardziej znany polityk postkomunistyczny w Niemczech ubolewa nad upadkiem enerdowskiej mody na opalanie się nago. Chce walczyć o plaże dla nudystów.

Aktualizacja: 11.08.2017 10:53 Publikacja: 11.08.2017 10:48

Niemcy: "Nagie plaże" w kampanii wyborczej

Foto: CC BY-SA 3.0 DE

Temat jest wakacyjny, ale pojawił się kilka tygodni przed wyborami do Bundestagu. I stał się elementem kampanii wyborczej. Poruszył go Gregor Gysi, z postkomunistycznej partii Lewica. Obdarzony talentem do przemówień 69-latek jest aktywnym politykiem od ostatnich dni NRD - obecnie można go uznać za guru wschodnich Niemców wspominających z nostalgią dawne czasy.

Zaczęło się od wywiadu w niemieckim „Playboyu”, ale teraz temat podchwyciły inne media, głównie tabloidy. Gysi zadumał się nad upadkiem tego, co w NRD nazywano Freikörperkultur (kultura wolnego ciała), często w skróconej wersji FKK. Miłośnicy FKK w dosyć siermiężnym kraju robotników i chłopów opalali się nago na plażach na Bałtykiem i nad jeziorami, także w Berlinie Wschodnim. Sam Gysi podczas wakacji spędzanych nad morzem chodził z mamą i siostrą na plażę FKK w Ahrenshoop koło Rostocku.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Drony sparaliżowały dwa europejskie lotniska
Społeczeństwo
Władimir Ponomariow: Rosyjskie drony nad Polską były eksperymentem
Społeczeństwo
Włosi strajkują w geście solidarności z Palestyńczykami
Społeczeństwo
Szwecja: Kopalnia ważniejsza niż ludzie. Miasto musi się przenieść. Znowu
Archeologia
Najstarsze mumie na świecie mają 10 tysięcy lat. Nietypowa technika mumifikacji
Reklama
Reklama