Prezydent Macron powiedział w tym tygodniu, że chce zirytować nieszczepionych ludzi, komplikując im życie tak, by w końcu dali się zaszczepić. Dodał, że niezaszczepione osoby są nieodpowiedzialne i niegodni bycia uważanymi za obywateli.
W Paryżu, protestujący odpowiedzieli używając jego sformułowania, skandując "Wkurzymy cię".
Czytaj więcej
Prezydent Francji oświadczył, że podtrzymuje swą wcześniejszą wypowiedź, w której zadeklarował chęć "wkurzenia" niezaszczepionych na COVID-19 i zmuszenie ich do szczepień poprzez ograniczanie im dostępu do życia społecznego. Emmanuel Macron ocenił, iż niezaszczepieni ograniczają wolność pozostałych.
Inni nieśli znaki z napisem "Nie dla przepustki szczepionkowej", nawiązując do proponowanych przez Macrona przepisów, aby wymagać dowodu szczepienia, aby wejść do miejsc takich jak kawiarnie, bary i muzea.
Podczas demonstracji doszło do starć z policją. Protestujący przeszli również ulicami m.in. w Marsylii, Nantes i Le Mans.