Reklama

Kryzys na granicy z Białorusią. Miotaczem z plecaka w tłum

Oślepianie laserem, rzucanie granatów hukowych, strzały z broni sygnałowej – białoruskie służby nie kryją, że inspirują migrantów.

Aktualizacja: 18.11.2021 20:59 Publikacja: 17.11.2021 19:03

Migranci przy granicy przegrupowują się i wciąż ich przybywa

Migranci przy granicy przegrupowują się i wciąż ich przybywa

Foto: PAP/EPA

Kolejny dzień pokazał, że konflikt na granicy eskaluje, a strona białoruska, wykorzystując imigrantów, sięga po coraz ostrzejsze środki. W atakach widać desperację i rosnącą agresję, którą sterują białoruskie służby. Chroniący granicy polscy funkcjonariusze chcą mieć szersze uprawnienia, m.in. „plecakowe miotacze substancji obezwładniających".

Gorące potyczki

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama