W piątek na planie filmu "Rust" doszło do tragicznego wypadku.
W wyniku przypadkowego wystrzelenia trzymanego przez aktora Aleca Baldwina pistoletu, który był rekwizytem na planie, ranna została dyrektor zdjęć Halyna Hutchins i reżyser, Joel Souza.
Czytaj więcej
Na planie filmu "Rust", w którym jedną z ról gra Alec Baldwin, doszło do tragicznego wypadku - informuje Fox News.
42-letnia Hutchins została śmigłowcem przetransportowana do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili zgon.
Baldwin za pośrednictwem Twittera przekazał, że "nie ma słów, które mogłyby wyrazić jego szok i smutnego z powodu tragicznego wypadku, w którym zginęła Halyna Hutchins, żona, matka i głęboko podziwiana przez nas koleżanka".
Aktor dodał, że współpracuje z policją w celu wyjaśnienia, jak doszło do tragedii i śmierci.
Baldwin jest w kontakcie z mężem Hutchins. Przekazał wyrazy współczucia dla "niego, ich syna i wszystkich, którzy znali i kochali Halynę".
W filmie "Rust" Alec Baldwin gra Harlanda Rusta, wyjętego spod prawa mężczyznę, który pomaga swojemu wnukowi wydostać się z więzienia w Kansas, po tym jak 13-latek został "skazany za przypadkowe morderstwo na śmierć przez powieszenie".