Co piąty Polak pozytywnie o przewiezieniu imigrantów z dziećmi na granicę

"Jak ocenia Pani/Pan decyzję o przewiezieniu przez Straż Graniczną na linię granicy z Białorusią grupy imigrantów, w tym dzieci" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Publikacja: 09.10.2021 07:55

O los dzieci z Michałowa pytali w czasie debaty w Sejmie posłowie opozycji

O los dzieci z Michałowa pytali w czasie debaty w Sejmie posłowie opozycji

Foto: PAP, Paweł Supernak

arb

Straż Graniczna informowała, że 27 września funkcjonariusze z placówki w Michałowie odnaleźli w pasie przygranicznym grupę obywateli Iraku, która nielegalnie przekroczyła granicę państwową. Osoby te zostały przewiezione do Placówki Straży Granicznej w Michałowie, gdzie otrzymały jedzenie. W grupie tej znajdowały się m.in. kilkuletnie dzieci.

Funkcjonariusze - jak przekazuje Straż Graniczna - "poinformowali cudzoziemców o możliwości złożenia wniosku o pomoc międzynarodową, lecz rodzice dzieci odmówili złożenia takiego wniosku w Polsce". Migranci mieli być zainteresowani "wyłącznie złożeniem wniosku o pomoc międzynarodową w Niemczech".

"W związku z powyższą sytuacją, funkcjonariusze Straży Granicznej zawrócili te osoby na linię granicy z Białorusią, tj. państwem, w którym przebywają legalnie" - poinformowała Straż Graniczna. Do dziś Straż Graniczna nie podała na którym dokładnie odcinku granicy, która przebiega m.in. przez lasy, pozostawiła imigrantów wraz z dziećmi.

O los dzieci z Michałowa pytali w czasie sejmowej debaty nad rozporządzeniem prezydenta Andrzeja Dudy ws. przedłużenia stanu wyjątkowego o 60 dni posłowie opozycji.

Portal OKO.press informował potem, że dwoje z odesłanych na granicę dzieci, wraz z rodzicami, ponownie przekroczyło potem granicę Polski i dotarło do Niemiec.

Na granicy polsko-białoruskiej od 3 września trwa stan wyjątkowy wprowadzony w związku z rosnącą presją imigracyjną na granicę. Zwiększona liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią ma być wynikiem akcji prowadzonej przez białoruskie władze w celu wywarcia presji na Unię Europejską, która nałożyła sankcje na reżim Mińsku w związku ze sfałszowanymi wyborami prezydenckimi z sierpnia 2020 roku oraz brutalnym tłumieniem antyrządowych demonstracji, do których doszło po wyborach.

Zwiększoną liczbę prób nielegalnego przekraczania granicy notują też inne kraje UE graniczące z Białorusią - Litwa i Łotwa.

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy jak oceniają przewiezienie grupy imigrantów wraz z dziećmi na granicę Polski z Białorusią.

Dobrze to działanie oceniło 24,3 proc. respondentów.

Źle oceniło działania w tym zakresie 35,6 proc. ankietowanych.

25,8 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.

14,3 proc. nie słyszało o przewiezieniu imigrantów wraz z dziećmi na granicę.

- Negatywnie decyzję częściej oceniają osoby pow. 50 roku życia (42%) i mieszkańcy miast 200-499 tys. (42%). Nieco większy niż ogółem odsetek mieszkańców miast 20-99 tys. ocenia decyzję jako dobrą (29%). Bardziej niż przeciętnie skłonni do wyrażania opinii w tej sprawie są mężczyźni (decyzja oceniona jako zła przez 38% mężczyzn; jako dobra przez 30%) oraz mieszkańcy miast do 20 tys. (zła: 43%; dobra: 28%) - komentuje wyniki badania Małgorzata Bodzon, senior project manager w SW Research.

Najwięcej osób, które nie słyszały o sprawie imigrantów odesłanych wraz z dziećmi na granicę jest w grupie ankietowanych w wieku 18-24 lata - 22,5 proc. osób z tej grupy zadeklarowało nieznajomość tematu.

Metodologia badania:

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 5.10-6.10.2021 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Straż Graniczna informowała, że 27 września funkcjonariusze z placówki w Michałowie odnaleźli w pasie przygranicznym grupę obywateli Iraku, która nielegalnie przekroczyła granicę państwową. Osoby te zostały przewiezione do Placówki Straży Granicznej w Michałowie, gdzie otrzymały jedzenie. W grupie tej znajdowały się m.in. kilkuletnie dzieci.

Funkcjonariusze - jak przekazuje Straż Graniczna - "poinformowali cudzoziemców o możliwości złożenia wniosku o pomoc międzynarodową, lecz rodzice dzieci odmówili złożenia takiego wniosku w Polsce". Migranci mieli być zainteresowani "wyłącznie złożeniem wniosku o pomoc międzynarodową w Niemczech".

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Ukraina powinna móc atakować cele w głębi Rosji zachodnią bronią? Jednoznaczna opinia Polaków
Społeczeństwo
Kwestowanie na Starych Powązkach to niematerialne dziedzictwo
Społeczeństwo
Niemieckie archiwum oddaje rzeczy osobiste ofiar nazistów
Społeczeństwo
Pilnie potrzebna pomoc dla Ośrodka KARTA. Bez tego może nie przetrwać
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Społeczeństwo
Wielkopolska: Na terenie prywatnej posesji znaleziono radioaktywne odpady
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki