Radziszewska jako pełnomocnik rządu chce godzić środowiska

Zamiast na manifę poszła na rekolekcje – krzywią się feministki. – Mówiła, że piąte przykazanie nie brzmi: „nie zabijaj od poczęcia” – skarży się Marek Jurek

Publikacja: 10.03.2008 02:18

Radziszewska jako pełnomocnik rządu chce godzić środowiska

Foto: Rzeczpospolita

50-letnia Elżbieta Radziszewska, przyszły pełnomocnik rządu ds. równego statusu prawnego, na zarzuty feministek odpowiada, że nikt jej nie zapraszał na manifestację w Warszawie. W sprawie ochrony życia podkreśla: – Nie chciałam, aby się koledzy zagalopowali i próbowali zmieniać dekalog.

Kiedy dzień przed ogłoszeniem nominacji rozmawiamy z Elżbietą Radziszewską, nie zna jeszcze pełnej nazwy swojego stanowiska. Czy uda jej się bez kontrowersji stworzyć urząd pełnomocnika?

– Chcę współpracować ze wszystkimi środowiskami, także tymi, które kontestują moje powołanie jeszcze przed nominacją – deklaruje. – Mam nadzieję, że w chwili, gdy będę składać urząd, wszyscy będą mogli przyznać, że wiele dobrego udało się zrobić.

Lekarz z Piotrkowa Trybunalskiego jest w Sejmie już nieprzerwanie czwartą kadencję. Należała do Unii Demokratycznej i Unii Wolności. UW opuściła razem z Donaldem Tuskiem w 2001 r., aby zakładać Platformę.

Dała się poznać jako posłanka działająca w Komisji Zdrowia. Walczyła z Mariuszem Łapińskim, pamiętnym ministrem zdrowia w rządzie Leszka Millera. Po jej skardze Trybunał Konstytucyjny uznał wprowadzoną przez SLD ustawę o NFZ za niezgodną z konstytucją. Platforma dużo zyskała medialnie dzięki jej działaniom.

Przed wyborami parlamentarnymi w 2005 r. była liderem PO w sferze zdrowia typowanym na ewentualnego ministra, gdyby Platforma wygrała wybory. Jednak po wyborach to Ewa Kopacz w gabinecie cieni PO przejęła sprawy służby zdrowia. Radziszewska brała jeszcze w 2005 r. udział w negocjacjach PiS z PO o utworzeniu rządu, ale to były jej ostatnie wystąpienia w sprawach zdrowia.

– W sytuacjach sporu powoływała się na Rokitę, argumentując: „ale Janek nie tak mówił” – opowiada Bolesław Piecha, wiceminister zdrowia w rządzie PiS. – Było dla mnie dużym zaskoczeniem, że wypchnęła ją nagle Ewa Kopacz. Według mnie naturalnym środowiskiem Elżbiety Radziszewskiej jest służba zdrowia i zawsze tak zostanie.

Osoba o bardzo konserwatywnych poglądach, bliska grupie niedoszłego „premiera z Krakowa”, po przegranych przez PO wyborach musiała ustąpić miejsca obecnej minister zdrowia.

Nic dziwnego, że w partii dość głośno mówi się o tym, że obie panie niespecjalnie się lubią.

Radziszewska w 2006 r. zajęła się więc sprawami rodziny i kobiet. Trafiła też do Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, ale o tym mało kto wie.

Marek Jurek, były marszałek Sejmu, wypomina jej, że blokowała prace komisji, która przygotowywała projekt dotyczący ochrony życia od poczęcia. – Była pośrednikiem między Donaldem Tuskiem a premierem Jarosławem Kaczyńskim w tej sprawie – dodaje były marszałek.

Dziś Radziszewska unika jednoznacznych wypowiedzi dotyczących in vitro i aborcji. – Premier w sprawie refundacji zapłodnienia in vitro proponuje powściągliwość – mawia.

– Jest miłą osobą, ale nie dała się dotychczas poznać jako polityk wrażliwy na prawa kobiet – ocenia Wanda Nowicka, przewodnicząca Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

W ubiegłej kadencji Radziszewska była jedną z inicjatorek powołania Matki Boskiej Trybunalskiej na patronkę parlamentarzystów. Z przekąsem mówi o tym dziś Joanna Senyszyn (LiD).

Ale Radziszewska nie tylko w polityce zachowuje umiarkowany środek, koleżankę z LiD krytykowała za krótkie spódniczki i chęć prowokowania. Przyszła pani minister zapowiada wydłużenie urlopów macierzyńskich, wsparcie dla kobiet, które chcą urodzić dziecko będące wynikiem gwałtu, akcje promocyjne dotyczące 45-latków bez pracy.

50-letnia Elżbieta Radziszewska, przyszły pełnomocnik rządu ds. równego statusu prawnego, na zarzuty feministek odpowiada, że nikt jej nie zapraszał na manifestację w Warszawie. W sprawie ochrony życia podkreśla: – Nie chciałam, aby się koledzy zagalopowali i próbowali zmieniać dekalog.

Kiedy dzień przed ogłoszeniem nominacji rozmawiamy z Elżbietą Radziszewską, nie zna jeszcze pełnej nazwy swojego stanowiska. Czy uda jej się bez kontrowersji stworzyć urząd pełnomocnika?

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?
Społeczeństwo
53-letnia kobieta została raniona w głowę. W okolicy policjanci ćwiczyli strzelanie
Społeczeństwo
Życzliwość polskich służb dla Walusia. Prezenty świąteczne i kiełbasa przemycana za kraty
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Społeczeństwo
Jest śledztwo prokuratury w sprawie śmierci profesora warszawskiej uczelni