Jak zaznaczył w programie #RZECZoPOLITYCE kapitan Andrzej Kawalec, ma za sobą 29 lat pracy zawodowej w Polskich Liniach Lotniczych LOT. - LOT jest moim pierwszym, i mam nadzieję, ostatnim pracodawcą. Mam nadzieję, że przejdę na emeryturę w ustawowo przewidzianym wieku, kończąc pracę w PLL LOT. Myślę, że tak będzie - powiedział.
Kawalec opisywał przypadki, w których wypowiedzenia umowy o pracę nie przekazano bezpośrednio. - To może jest jakiś postęp, że wypowiedzenia umowy o pracę nie przesyła się SMS-ami, bo słyszałem już o takich przypadkach - powiedział kapitan Kawalec. - Był to e-mail, w którym napisano, że wypowiada się umowę o pracę ze skutkiem natychmiastowym, podano podstawę prawną, z której wynika, że dopuszczono się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. I zwolnienie z artykułu, który mówi, że jest to zwolnienie bez zachowania okresu wypowiedzenia. Aczkolwiek prawo zostało tu naruszone z pewnością, ponieważ nie zapytano uprzednio zarządu związku zawodowego, czy się zgadzam - podkreślił. - Oczywiście w każdym przypadku, nawet dyscyplinarnego zwolnienia, należy zapytać o to. I to nie zostało dochowane - dodał.