Linia mety to Salisbury. Nad ostatnim polem widać miejską katedrę. Obok umieszczono dwie osoby, które stoją w kombinezonach chemicznych.
W innym rogu planszy znajduje się fiolka z aerozolem. Widać na niej zieloną czaszkę, co wydaje się nawiązaniem do flakonu perfum, w którym miał być przewieziony nowiczok.
Na planszy widać też dwie przebrane osoby. Zdaniem brytyjskich mediów przypominają Anatolija Czepigę i Aleksandra Myszkina. Obaj zostali w poniedziałek objęci sankcjami UE za ich podejrzaną rolę w zatruciach.
Pierwsze informacje o grze wydanej przez moskiewską firmę Igroland pojawiły się w internecie w listopadzie. Uważano wówczas, że to żart jednego z internautów.
W ubiegłym tygodniu producent poinformował, że stworzył pięć tysięcy egzemplarzy gry, która trafiła już do sprzedaży.