Jak pisze „Daily Mail”, 26-letni milioner Matthew Lepre podróżuje po świecie, aby rozwijać swoje firmy z branży e-commerce oraz coachingu. Mężczyzna w ubiegłym roku odwiedził miedzy innymi Japonię i Dubaj. W związku z tym, że jego biznes stale się rozwija, Lepre szuka osobistego asystenta. Ofertę pracy reklamuje jako „najfajniejszą na świecie”.
Czytaj także: Wyspa szuka latarników. Praca marzeń: cisza i spokój
Osoba, która przejdzie proces rekrutacji będzie zarabiała 52 tys. dolarów. Wynagrodzenie może po pewnym czasie jednak wzrosnąć, w zależności od efektów pracy. Wszystkie koszty związane z podróżami i zakwaterowaniem w czasie wyjazdów służbowych pokryte będą przez firmę Lepre’a.
Obowiązkami osoby, która zostanie przyjęta na stanowisko asystenta milionera, będzie między innymi czuwanie nad działaniem firm oraz promowanie ich. Osoba aplikująca na stanowisko powinna znać mechanizmy mediów społecznościowych, mieć dobrą organizację pracy, być chętna do nauki, ambitna i mieć ważny paszport.