Państwo przegrywa z Antifą

Ani prokuratura, ani GIODO nie doprowadzili do usunięcia rzekomej "listy faszystów" z Internetu

Publikacja: 20.01.2012 19:59

Państwo przegrywa z Antifą

Foto: ROL

Organy państwa okazują się bezsilne w starciu z ultralewicową organizacją Antifa. Mimo medialnych zapowiedzi ani organy ścigania, ani Urząd Ochrony Danych Osobowych nie potrafiły zmusić lewicowych ekstremistów do usunięcia ze strony internetowej danych 450 osób oskarżanych przez nich o faszyzm.

"Rz" pisała dziesięć dni temu, że bojówkarze z organizacji Antifa na swojej stronie internetowej opublikowali stworzoną przez siebie listę nazwisk i adresów kilkuset osób. Lewicowi działacze ogłosili, że to "lista polskich faszystów", i wezwali do podjęcia działań przeciwko nim. W rzeczywistości w ten sposób o faszyzm oskarżyli przypadkowe osoby, np. Krzysztofa K., pracownika Państwowego Muzeum na Majdanku.

Lewacy szydzą  ze śledczych

Choć po publikacji "Rz" wiele instytucji państwowych zapowiedziało zdecydowane działania, adresy i nazwiska rzekomych faszystów wciąż wiszą w sieci. A bojówkarze z Antify kpią na swojej stronie internetowej, że o krokach prawnych przeciwko nim wiedzą z mediów.

I zapewniają: "Uważamy, że promowanie ostracyzmu osób o poglądach neonazistowskich, czy wspierających tą ideologię jest naszym moralnym obowiązkiem i będziemy to robić nadal. W związku z powyższym nie usuniemy listy z naszej strony" – napisali w oświadczeniu.

Prokuratura  czekała na policję

"Rz" prześledziła, jakie działania podjęły odpowiednie instytucje po naszej publikacji.

Warszawska Prokuratura Okręgowa wydała podległej prokuraturze z Mokotowa polecenie wszczęcia postępowania dopiero w ostatni czwartek. Ma być prowadzone w sprawie złamania ustawy o ochronie danych osobowych i podżegania do przestępstwa.

Skąd zwłoka? – Czekaliśmy na dokumenty z Komendy Głównej Policji – tłumaczy prokurator Monika Lewandowska, rzeczniczka prokuratury.

Prokuratura nie wystąpiła też do właściciela serwera o usunięcie lub zablokowanie strony. Śledczy nie widzą w tym jednak nic niestosownego. – Postępujemy zgodnie z procedurami – zastrzega Lewandowska.

GIODO prosi prokuraturę

10 stycznia reakcję w sprawie złamania prawa przez Antifę zapowiedział minister Wojciech Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych. – GIODO, zgodnie z medialnymi zapowiedziami, podjął działania mające doprowadzić do usunięcia listy ze strony internetowej Antifa – zapewnia Małgorzata Kałużyńska-Jasak, rzecznik GIODO.

Ale jak ustaliliśmy, minister Wiewiórowski ograniczył się do pisma skierowanego do prokuratury okręgowej z prośbą, by w prowadzonym postępowaniu uwzględnić też kwestie związane z naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych. Kiedy? Przed czterema dniami.

– Ta sytuacja świadczy o słabości państwa. Właściwe urzędy, a zwłaszcza prokuratura zostały wyposażone w odpowiednie środki, by wyegzekwować przestrzeganie prawa, a tak długa zwłoka w podjęciu działań budzi zdziwienie – komentuje prof. Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości.

Społeczeństwo
Nawet dwucyfrowy mróz. Najnowsza pogoda IMGW na najbliższe dni
Społeczeństwo
Cudzoziemiec nie musi pracować, by dostać 800+. Prawo to obowiązuje od ośmiu lat. Rząd chce je zmienić
Społeczeństwo
Sondaż. 800+ dla Ukrainców? Polacy jednoznacznie są na "tak", ale stawiają warunki
Społeczeństwo
Sondaż: Czy telewizja publiczna jest lepsza niż za czasów PiS?
Społeczeństwo
Tłusty czwartek 2025 zbliża się wielkimi krokami. Kiedy dokładnie wypada?