Trasa jest zamknięta w obu kierunkach. Utrudnienia potrwają do późnych godzin popołudniowych. Do wypadku doszło ok. godz. 2.15.
Tir przewożący lakiery do drewna jechał drogą krajową nr 92 w kierunku Torzymia. W Boczowie samochód przewrócił się na jezdnię. - Sunął po niej jeszcze kilkadziesiąt metrów - opowiadają policjanci.
64-letni kierowca ciężarówki był pijany. Badanie wykazało u niego ok. 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Karetka zabrała go do szpitala. Mężczyzna ma złamane żebra i palce u jednej ręki.
Około 30 pojemników, które jechały na naczepie tira uległo uszkodzeniu, a z ciężarówki zaczęło wyciekać paliwo. Na miejsce pojechało ok. 10 zastępów straży pożarnej oraz specjalna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Gorzowa Wielkopolskiego.
Już od kilku godzin strażacy zabezpieczają teren wycieku. Uszczelniają miejsca wokół, oraz zbierają to, co już się wylało. Istniało duże zagrożenie ekologiczne dla gruntów i jeziorka w pobliżu, ale sytuacja jest już opanowana.