Reklama

Nowa Zelandia: Spór o rozbierane zdjęcie na świętej górze

Jaylene Cook, 25-letnia modelka "Playboya" z Nowej Zelandii odpiera zarzuty o brak "wrażliwości kulturowej" i "szacunku dla lokalnych wierzeń", po tym jak zrobiła sobie rozbierane zdjęcie na szczycie góry Taranaki, którą Maorysi długo uważali za świętą.

Aktualizacja: 12.05.2017 17:10 Publikacja: 12.05.2017 16:55

Nowa Zelandia: Spór o rozbierane zdjęcie na świętej górze

Foto: Instagram

Cook przekonuje, że Maorysi, którzy ją krytykują nie są autochtonami. Na modelkę spadła krytyka po tym, jak opublikowała ona zdjęcie, na którym stoi na szczycie góry Taranaki mając na sobie tylko rękawiczki, buty i czapkę.

Góra Taranaki to w rzeczywistości aktywny wulkan na zachodnim wybrzeżu Wyspy Północnej wchodzącej w skład Nowej Zelandii. Maorysi długo uważali ją za świętą górę. Dlatego teraz przedstawiciele tej społeczności oskarżają modelkę o "brak kulturowej wrażliwości".

Cook jeszcze bardziej podgrzała nastroje stwierdzając, że Maorysi nie są autochtonami w tym regionie.

"Hey Jaylene, czy zrobiłabyś sobie rozbierane zdjęcie w kościele, albo przed pomnikiem poległych na wojnie, czy może lubisz okazywać brak szacunku jedynie świętym miejscom ludów tubylczych? Mam nadzieję, że twoje pięć minut sławy było warte przeklinania cię, które będzie ci towarzyszyć przez resztę życia" - napisał jeden użytkownik Instagrama, na który modelka wrzuciła zdjęcie. To właśnie jemu modelka odpisała, że Maorysi nie są ludem tubylczym.

Cook tłumaczyła następnie, że jest zaskoczona reakcją na zdjęcie. Przyznała jednocześnie, że nie informowała nikogo, że ma zamiar sfotografować się nago na szczycie góry.

Reklama
Reklama

- Nikt nigdzie nie pisał, ani nie mówił, że to coś złego - i my wierzyliśmy, że to nie jest złe. Uważamy, że akt jest formą sztuki i jest czymś naturalnym - powiedziała. - Jest mi przykro, że ludzie poczuli się urażeni, to nie było moją intencją - dodała.

Zastrzegła jednak, że nawet gdyby wiedziała, jaka będzie reakcja na zrobione przez nią zdjęcie i tak by je zrobiła. Zapewniła też, że otrzymała również głosy wsparcia od Maorysów.

Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Społeczeństwo
Czy Szwajcaria ustali w referendum liczbę ludności? Głosowanie możliwe w 2026 roku
Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama