Reklama

USA: Siedmiolatek płynął przez godzinę, by uratować rodzinę

Siedmioletni chłopiec z Florydy w Stanach Zjednoczonych przez godzinę płynął do brzegu, by wezwać pomoc do swojego ojca i siostry, których porwał nurt rzeki.

Aktualizacja: 01.06.2021 21:27 Publikacja: 01.06.2021 21:10

USA: Siedmiolatek płynął przez godzinę, by uratować rodzinę

Foto: Pixabay

Steven Poust powiedział w rozmowie z CNN, że zakotwiczył swoją łódź na Rzece Świętego Jana w Jacksonville, aby jego dzieci mogły popływać. Wokół łodzi pływał siedmioletni Chase i 4-letnia Abigail.

Dziewczynka, która zwykle trzyma się tyłu łodzi, musiała się puścić, ponieważ nurt rzeki był zbyt silny. Jej brat również puścił łódź, aby spróbować ją zatrzymać.

Do wody wskoczył ojciec dzieci. Poinstruował syna, by płynął w stronę brzegu, a on w tym czasie próbował dotrzeć do 4-latki, która miała na sobie kamizelkę ratunkową.

- Powiedziałem im, że go kocham, ponieważ nie byłem pewien, co się stanie - relacjonuje Poust.

Dotarcie do brzegu zajęło chłopcu godzinę. Powiedział, że pływał na plecach, aby oszczędzać siły. Gdy dotarł na ląd, pobiegł do najbliższego domu, by wezwać pomoc.

Reklama
Reklama

Gdy do łodzi dotarli ratownicy, w pobliżu nie znaleziono nikogo. Ratownicy natrafili na ojca i córkę ponad dwa kilometry dalej w dół rzeki.

Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Społeczeństwo
Czy Szwajcaria ustali w referendum liczbę ludności? Głosowanie możliwe w 2026 roku
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama