Po pięciu latach właściciel odnalazł kota. 2000 km od domu

Pięć lat temu czarny kot o imieniu Sasza zaginął w Portland. Jego właściciel podejrzewał, że wydarzyło się najgorsze. Aż do teraz.

Aktualizacja: 22.11.2019 05:37 Publikacja: 21.11.2019 15:42

Po pięciu latach właściciel odnalazł kota. 2000 km od domu

Foto: Santa Fe Animal Shelter

Viktor Usov otrzymał telefon z Nowego Meksyku. Zadzwoniono do niego ze schroniska dla zwierząt w Santa Fe. 

Początkowo właściciel powiedział, że to niemożliwe i doszło do błędu systemu.

Okazało się, że pracownicy schroniska znaleźli kota błąkającego się po ulicach. Zwierzę nie miało obroży, dlatego je złapano. Po odnalezieniu podskórnego mikroczipa udało się ustalić dane kota oraz jego właściciela.

Właściciel nie wie, jak kotu udało się pokonać ponad 2000 kilometrów. - Chcę myśleć, że był na wielkiej amerykańskiej wyprawie - powiedział Usov.

Aby potwierdzić, że odnaleziono jego kota, mężczyzna przesłał zdjęcia zrobione pięć lat temu. Pasowały do obecnego wyglądu zwierzęcia. 

Zwierzę na pokładzie samolotu przetransportowano do Portland. Obecnie przebywa już pod opieką swojego właściciela.

Społeczeństwo
BBC: W Polsce narastają antyukraińskie nastroje
Społeczeństwo
Szkocja robi krok w stronę legalizacji eutanazji
Społeczeństwo
65 lat to jeszcze nie senior? W Korei Płd. apele o pracę do 70. urodzin
Społeczeństwo
Moskwa: płatności tylko gotówką, bo Kreml chroni swą paradę
Społeczeństwo
„Większość ofiar to kobiety i dzieci”. Nowe doniesienia o ekshumacjach Polaków w Puźnikach na Ukrainie