Rząd PO-PSL w 2012 roku zreformował system emerytalny zrównując wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn i podnosząc go do 67 lat, przy czym wiek emerytalny podwyższany miał być stopniowo - w przypadku mężczyzn wiek emerytalny na poziomie 67 lat miał być osiągnięty w 2020 roku, w przypadku kobiet - w 2040.
Reformę tłumaczono starzeniem się społeczeństwa - wydłużająca się średnia długość życia przy jednoczesnej mniejszej dzietności stwarza ryzyko, że w przyszłości środki zebrane przez ZUS od pracujących nie pokryją kosztów wypłaty świadczeń dla emerytów.
Z reformy PO-PSL wycofał się rząd PiS przywracając wiek emerytalny na poziomie 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet.
Przed kilkoma dniami o konieczności ponownego podwyższenia wieku emerytalnego mówił senator PO Bogdan Zdrojewski. Rzecznik Platformy Jan Grabiec wyjaśnił jednak, że nie jest to oficjalne stanowisko partii, która nie zamierza podnosić wieku emerytalnego.
Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl zapytaliśmy jakie jest ich zdanie w kwestii długości wieku emerytalnego.