CBA w Krakowie na tropie polityków

Biuro sprawdza, czy krakowscy biznesmeni podejrzani o gigantyczne malwersacje finansowe korumpowali polityków i urzędników państwowych

Publikacja: 17.06.2009 01:51

Malwersacje finansowe, których mieli się dopuścić szefowie spółki Kraków Business Park (zarejestrowanej w podkrakowskim Zabierzowie), bada Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Z informacji „Rz” wynika, że zleciła śledztwo Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

Potwierdził to w rozmowie z „Rz” Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA.

– Decyzja w tej sprawie zapadła 29 maja – powiedział.

Biuro zajmuje się wątkiem śledztwa dotyczącym korumpowania przez szefów KBP m.in. polityków i urzędników odpowiedzialnych za ustanowienie na terenie Zabierzowa specjalnej strefy ekonomicznej. Umożliwiło to KBP prowadzenie działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach i ubieganie się m.in. o pomoc publiczną w postaci częściowego zwolnienia z podatku.

– Adam Ś. (były prezes KBP, podejrzany m.in. o pranie brudnych pieniędzy

– red.) regularnie się chwalił, że ma w kieszeni polityków wszystkich opcji. I lokalnych, i tych znanych z mediów – mówi jeden ze świadków zeznających w śledztwie.

Dotychczas „Rz” ujawniła, że w jednej ze spółek związanych z Kraków Business Park pracowali Paweł Sularz (do niedawna szef małopolskiej PO, wyrzucony z partii po wybuchu afery) i starosta krakowski Józef K., były poseł PO, podejrzany o składanie fałszywych zeznań. I że w 2007 r. Instytut Studiów Strategicznych, kierowany wówczas przez Bogdana Klicha, dziś ministra obrony narodowej, wziął od Adama Ś. 50 tys. zł pożyczki. Zobowiązanie zostało spłacone.

W wątku badanym przez CBA pojawiają się też nazwiska polityków PiS i SLD, w tym byłych ministrów, którzy bardzo dobrze znali Adama Ś. Z informacji „Rz” wynika, że biuro sprawdza, czy w jakikolwiek sposób wykorzystywali swoje funkcje do wpływania na decyzje korzystne dla KBP.

Malwersacje finansowe, których mieli się dopuścić szefowie spółki Kraków Business Park (zarejestrowanej w podkrakowskim Zabierzowie), bada Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Z informacji „Rz” wynika, że zleciła śledztwo Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

Potwierdził to w rozmowie z „Rz” Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA