Aktualizacja: 03.02.2016 16:06 Publikacja: 02.02.2016 18:37
Foto: AFP
371. Brygada Grenadierów Pancernych Bundeswehry jest jedną z jednostek tzw. szpicy NATO powołanej do życia na szczycie sojuszu w Newport niemal dwa lata temu. Właściwie powinna być gotowa do działania od chwili otrzymania zadania. To jednak teoria. Aby sprostać oczekiwaniom, zmuszona była wypożyczyć 15 tys. sztuk różnego rodzaju uzbrojenia od 56 innych jednostek Bundeswehry. Taka praktyka nie jest zjawiskiem wyjątkowym.
Bundeswehra ma za mało sprzętu, począwszy od haubic, samolotów transportowych, helikopterów bojowych, fregat i kamizelek kuloodpornych, po zwykłe noktowizory i wiele innych rzeczy. Właściwie to nic nowego, gdyż media donoszą od dłuższego czasu o brakach w uzbrojeniu, części zamiennych i kłopotach kadrowych największego ludnościowo państwa UE i największej potęgi gospodarczej Europy. Przy tym kraj ten przeznaczył na obronę w roku ubiegłym 1,16 proc. PKB i ma zamiar zwiększyć wydatki na ten cel w tym roku do całych... 1,18 proc.
Premier Donald Tusk poinformował, że 13 miliardów złotych trafi na program modernizacji Policji, Państwowej Stra...
Łącznie 5689 osób było w ubiegłym roku za zgodą sądów inwigilowanych przez służby. To tylko śladowo mniej niż ro...
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą przeszukanie w siedzibach Polskiego Komitetu Olimpij...
323 mln zł w ciągu trzech lat – Ministerstwo Cyfryzacji ujawniło posłom pełne koszty zakupu i obsługi Starlinków...
Wiemy już, ile Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zarabiała jako szefowa CBA. Po tekście „Rzeczpospolitej” jej oświadc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas