Informację o udziale służbowej skody superb, którą jechał gen. Sikora, w karambolu na A2, potwierdziła rzeczniczka MON mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz. Zapewniła jednocześnie, że ani kierowcy prowadzącemu skodę, ani generałowi nic się nie stało.
Jak podaje tvn24.pl wśród przyczyn karambolu, badanych przez policję, jest kolizja samochodu, którym jechał generał z innym samochodem osobowym. - Następni kierowcy mogli nie zachować wystarczającej ostrożności i wpadali na siebie - twierdzi rozmówca portalu.
Jedna osoba zginęła, a 9 zostało rannych w karambolu, do którego doszło w poniedziałek po południu na autostradzie A2 Poznań - Świecko, między węzłami Buk i Nowy Tomyśl. Na trasie w obu kierunkach zderzyły się w sumie 23 auta.