Aktualizacja: 08.04.2018 09:31 Publikacja: 08.04.2018 08:59
Zwierzę wpadło do kilkumetrowego silosu w sobotę po południu. Nie mogło samo się z niego wydostać.
Właściciel też nie mógł sobie poradzić z problemem, więc poprosił o pomoc straż pożarną. Na miejsce przyjechały zastępy strażaków z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych nr 1 i 2 w Nowym Sączu oraz ochotnicy z OSP Biegonice.
Łącznie 5689 osób było w ubiegłym roku za zgodą sądów inwigilowanych przez służby. To tylko śladowo mniej niż ro...
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą przeszukanie w siedzibach Polskiego Komitetu Olimpij...
323 mln zł w ciągu trzech lat – Ministerstwo Cyfryzacji ujawniło posłom pełne koszty zakupu i obsługi Starlinków...
Wiemy już, ile Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zarabiała jako szefowa CBA. Po tekście „Rzeczpospolitej” jej oświadc...
Białoruskie i rosyjskie służby aktywnie działają w Polsce – mówi Anna Dyner, analityczka z Polskiego Instytutu S...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas