Reklama

Zrobiłem to dla moich przyjaciół pilotów

mjr rez. pil. Arkadiusz Szczęsny, były ekspert podkomisji do zbadania procesu szkolenia pilotów w Siłach Zbrojnych

Publikacja: 15.10.2009 03:20

[b]RZ: Dlaczego zdecydował się pan złożyć doniesienie do prokuratury na ministra obrony Bogdana Klicha?[/b]

[b]Arkadiusz Szczęsny:[/b] Jako powołany przez Sejmową Komisję Obrony Narodowej konsultant ekspert bardzo poważnie potraktowałem powierzone mi obowiązki i w trakcie prac podkomisji natrafiłem na coś więcej niż nieprawidłowości. Jak każdy obywatel tego kraju, patriota i oficer Wojska Polskiego, mam obowiązek powiadomić organy ścigania o popełnieniu przestępstwa.

Zrobiłem to 28 września.

Zależy mi na poprawieniu bezpieczeństwa lotników – przyjaciół, kolegów i uczniów. Jak wynika z wydarzeń ostatnich miesięcy i lat, mamy do czynienia z zaniedbaniami o olbrzymim znaczeniu dla bezpieczeństwa.

[b]Na jakie nieprawidłowości natknął się pan jako ekspert podkomisji?[/b]

Reklama
Reklama

Podkomisja odbyła tylko kilka posiedzeń i teraz jest na etapie sesji wyjazdowych do jednostek poszczególnych rodzajów lotnictwa sił zbrojnych.

W swoim harmonogramie ma jeszcze sporo przedsięwzięć i dlatego nie powinienem wypowiadać się na temat nieprawidłowości, choć bez wątpienia mają one miejsce. Poza tym dokumentacja prac podkomisji nie jest jawna.

[b]Z ujawnionej przez „Rz” w marcu analizy wykonanej przez Dowództwo Sił Powietrznych wynika, że zaniedbania były duże.

Apelowano w niej m.in., by piloci więcej latali. Czy to zostało zrobione?[/b]

Zaniedbań, o których pani mówi, nie da się usunąć w ciągu kilku miesięcy. Narastały przez lata i lata miną, zanim proces szkolenia lotniczego w siłach zbrojnych będzie w pełni zabezpieczony. Wymaga to perfekcyjnego planowania sił i środków oraz zdecydowanego działania.

[b]RZ: Dlaczego zdecydował się pan złożyć doniesienie do prokuratury na ministra obrony Bogdana Klicha?[/b]

[b]Arkadiusz Szczęsny:[/b] Jako powołany przez Sejmową Komisję Obrony Narodowej konsultant ekspert bardzo poważnie potraktowałem powierzone mi obowiązki i w trakcie prac podkomisji natrafiłem na coś więcej niż nieprawidłowości. Jak każdy obywatel tego kraju, patriota i oficer Wojska Polskiego, mam obowiązek powiadomić organy ścigania o popełnieniu przestępstwa.

Reklama
Służby
Atak na polskich funkcjonariuszy na granicy z Białorusią. „Leciały kamienie”
Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama