– Dziś gen. Marek Olbrycht przekaże informacje z tego spotkania ministrowi obrony narodowej Bogdanowi Klichowi – powiedział „Rz” mjr Jacek Popławski z Dowództwa Wojsk Specjalnych (DWS).
Tymczasem szef resortu obrony pytany przez TVN o sprawę dymisji dowódcy GROM odpowiedział, że decyzja o tym, czy płk Zawadka zostanie na stanowisku, czy odejdzie, nie zależy od niego. – Na pewno chciałbym poznać motywy decyzji pana pułkownika – dodał Klich.
Płk Dariusz Zawadka, dowódca jednostki specjalnej GROM, dymisję na ręce szefa MON złożył w piątek. Powodów nie podał. Media spekulowały, że przyczyną są planowane zmiany kadrowe w Dowództwie Wojsk Specjalnych, któremu podlega m.in. GROM.
Na szefa DWS, jak wynika z nieoficjalnych informacji „Rz”, wkrótce ma zostać wyznaczony płk Piotr Pataląg (był dowódcą GROM w latach 2006 – 2008).
Płk Zawadka zaprzeczył, jakoby ta nominacja miała jakikolwiek związek z jego decyzją o odejściu. Nie chciał też w rozmowie z „Rz” w żaden sposób komentować swej decyzji.