Zawiadomienie jest efektem kontroli oświadczeń Palikota, jaką biuro prowadziło od 13 września 2010 do 7 czerwca 2011 r. Sprawdzane były oświadczenia majątkowe z lat 2005-2010, a sprawa miała związek z wykonywaniem mandatu posła.
Rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej Monika Lewandowska powiedziała, że zawiadomienie CBA wpłynęło do prokuratury i zostało włączone do już prowadzonego śledztwa dotyczącego działania na szkodę spółki Jabłonna w Lublinie oraz poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych polityka. - Prokurator prowadzący śledztwo zapoznaje się z materiałami przekazanymi przez CBA - dodała.
Śledztwo ws. działania na szkodę spółki Jabłonna zostało wszczęte przez warszawską prokuraturę w lutym 2008 r. na wniosek b. żony polityka. Według niej, tuż przed rozwodem poseł miał wyprowadzić bez jej zgody (była współwłaścicielem firmy) akcje spółki do kontrolowanych przez siebie spółek w rajach podatkowych, m.in. na Karaibach i w Luksemburgu.
Sam Palikot wielokrotnie mówił w mediach, że z byłą żoną podzielił się sprawiedliwie, a z tajemniczymi firmami z Luksemburga i Antyli Holenderskich nie ma nic wspólnego.
Palikot, obecnie szef ugrupowania Ruch Palikota, nie chciał we wtorek komentować skierowania zawiadomienia przez CBA.