Gdy Marek Karpiuk powiedział, że nie ma dokumentu, wyrwano mu z ręki komórkę, powalono go na ziemię i unieruchomiono.
Interwencję uwiecznił monitoring.
Policjanci usłyszeli zarzuty dyscyplinarne, zostali obwinieni o popełnienie przewinienia.
Aktualizacja: 10.10.2019 20:40 Publikacja: 10.10.2019 20:40
Foto: stock.adobe.com
Gdy Marek Karpiuk powiedział, że nie ma dokumentu, wyrwano mu z ręki komórkę, powalono go na ziemię i unieruchomiono.
Interwencję uwiecznił monitoring.
Policjanci usłyszeli zarzuty dyscyplinarne, zostali obwinieni o popełnienie przewinienia.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
Premier Donald Tusk poinformował, że 13 miliardów złotych trafi na program modernizacji Policji, Państwowej Stra...
Łącznie 5689 osób było w ubiegłym roku za zgodą sądów inwigilowanych przez służby. To tylko śladowo mniej niż ro...
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą przeszukanie w siedzibach Polskiego Komitetu Olimpij...
323 mln zł w ciągu trzech lat – Ministerstwo Cyfryzacji ujawniło posłom pełne koszty zakupu i obsługi Starlinków...
Wiemy już, ile Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zarabiała jako szefowa CBA. Po tekście „Rzeczpospolitej” jej oświadc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas