Reklama

Lekarze szykują własną ustawę o płacy minimalnej

Dwie średnie krajowe dla doświadczonej pielęgniarki, trzy dla lekarza zakłada obywatelski projekt ustawy o płacy minimalnej w ochronie zdrowia.

Aktualizacja: 06.09.2016 13:16 Publikacja: 06.09.2016 07:19

Lekarze szykują własną ustawę o płacy minimalnej

Foto: 123RF

4,8 tys. zł brutto dla lekarza ze specjalizacją i 3,98 tys. zł dla najbardziej doświadczonej pielęgniarki – to propozycje Ministerstwa Zdrowia. Kwoty te miałyby zostać osiągnięte w 2021 r.

– Zaproponowane minimalne wynagrodzenia w ochronie zdrowia są uwłaczające – uważają członkowie Porozumienia Zawodów Medycznych. Ich zdaniem są stanowczo za niskie. Dlatego przygotowują własny projekt ustawy o płacy minimalnej w ochronie zdrowia.

– Proponujemy w nim stawki, jakie jeszcze za czasów szefowania Naczelnej Izbie Lekarskiej popierał minister Konstanty Radziwiłł, czyli trzy średnie krajowe dla lekarza specjalisty (ok. 12 tys. zł), dwie dla rezydenta (ok. 8 tys. zł) i jedna dla stażysty (ok. 4 tys. zł) – mówi Daniel Patecki z Porozumienia Rezydentów Okręgowego Związku Zawodowego Lekarzy.

Pozostałe zawody medyczne – pielęgniarki, położne, ratowników medycznych, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i techników elektroradiologów – miałyby obowiązywać widełki od półtora do dwóch średnich krajowych.

– Uważamy, że najbardziej doświadczona pielęgniarka ze specjalizacją powinna zarabiać minimum dwie średnie – mówi Patecki.

Reklama
Reklama

Projekt ustawy ma być gotowy 24 września, kiedy ponad 100 tysięcy członków białego personelu ma przejść ulicami Warszawy w demonstracji pod hasłem „Czas na zdrowie – lepsze warunki pracy, zatrudnienia i leczenia". Medycy domagają się m.in. podniesienia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB, które Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określa jako minimum (obecnie w Polsce to 4,7 proc. PKB) i ograniczenie biurokracji, jaka zabiera lekarzowi czas dla pacjentów.

Przedstawiciele zawodów medycznych domagają się też uregulowania czasu pracy lekarzy.

– Niedawna śmierć anestezjolożki z Białogardu, którą znaleziono martwą w czwartej dobie dyżuru, pokazuje, że brak takich regulacji zagraża życiu i zdrowiu nie tylko pacjentów, ale i lekarzy – mówi Damian Patecki.

Problem dostrzega też rzecznik praw obywatelskich. Wczoraj ogłosił, że z urzędu zajmie się śmiercią w Białogardzie. O informację poprosił m.in. głównego inspektora pracy i prokuraturę rejonową w Białogardzie.

Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama