Z dokumentów w IPN wynika, że Kazimierz Kujda był tajnym współpracownikiem SB o ps. "Ryszard". W lutym złożył dymisję z funkcji prezesa NFOŚiGW. Także w lutym do sądu wpłynęło oświadczenie Kujdy, w którym stwierdził, że nie był tajnym współpracownikiem służb bezpieczeństwa.
Czytaj też: Mglista autolustracja Kujdy
Jak podało Polskie Radio, dziś Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że są przesłanki do autolustracji Kujdy.
- Chodzi zarówno o wymagania ustawowe, jak i fakt, że w mediach pojawiły się liczne informacje na temat domniemanej współpracy wnioskodawcy ze służbami PRL - podkreśliła sędzia Maria Turek.
Mec. Piotr Kruszyński reprezentujący Kazimierza Kujdę zapowiedział, że jego klient złoży wyjaśnienia w czasie procesu lustracyjnego. Dodał, że zostaną także przedłożone dokumenty. Zaznaczył jednak, że nie może w tej chwili informować o ich treści.