Reklama

WSA: Rok kalendarzowy nie był rokiem

Różnica pomiędzy tymi dwoma pojęciami okazała się brzemienna w skutki.

Publikacja: 21.08.2020 08:01

WSA: Rok kalendarzowy nie był rokiem

Foto: AdobeStock

Z tego powodu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził w kilkunastu sprawach między 1 maja a 20 sierpnia, nieważność jednego z punktów uchwał, podejmowanych przez rady gmin ws. ustalenia opłat za zajęcie pasa drogowego dróg gminnych.

Żródłem sporu stało się użycie pojęcia „rok kalendarzowy" zamiast określenia „rok". Od wysokości dochodu osiągniętego w roku kalendarzowym zależą świadczenia z pomocy społecznej i stypendia dla uczniów i studentów. Ilość dni roboczych w każdym roku kalendarzowym służy do obliczenia wysokości rekompensaty za niewykorzystany urlop. Do pojęcia roku kalendarzowego odwołują się przepisy ws. przychodu z produkcji rolnej. Z rokiem kalendarzowym może się pokrywać rok podatkowy.

Czaj także: Jak liczyć terminy w postępowaniu administracyjnym

Ale wróćmy do uchwał rad miast i gmin z Podlasia, głównie z lat 2017–2018. Zaskarżyła je do WSA białostocka prokuratura. Zakwestionowano jeden z punktów uchwały, wprowadzający pojęcie „roku kalendarzowego", do którego nie odnosi się w ogóle ustawa o drogach publicznych, posługująca się określeniem „rok".

W skargach na uchwały rad gmin w Białowieży, Wysokiem Mazowieckiem czy kilkunastu innych, prokuratorzy twierdzili, że doszło do istotnego naruszenia prawa: konstytucji, ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o samorządzie gminnym.

Reklama
Reklama

Uchwałę Rady Gminy Białowieża z 2018 r. zaskarżył do WSA w Białymstoku prokurator rejonowy w Hajnówce. Przed wyrokiem rada sama zmieniła uchwałę, ale sąd skargę rozpoznał. Uchwała jest bowiem aktem prawa miejscowego, a takie akty nie mogą wykraczać poza zakres upoważnień zawartych w ustawach – podkreślił WSA. Przepisy ustawy o drogach publicznych o umieszczeniu urządzeń w pasie drogowym, w ogóle nie odnoszą się do „roku kalendarzowego", a ogólnie do „roku", czyli pojęcia, którym nie posługuje się ustawa o drogach publicznych. Wprowadzenie w uchwale takiego określenia modyfikuje treść ustawowego pojęcia „rok" jako okresu pobierania opłaty, określonego w ustawie o drogach publicznych – orzekł sąd, stwierdzając nieważność zaskarżonego punktu. Akty prawa miejscowego nie mogą bez upoważnienia ustawowego wprowadzać pojęć nieprecyzyjnych, „dookreślających" ustawę. Dlatego wykroczenie poza te granice upoważnienia ustawowego sąd ocenił jako istotne naruszenie prawa. Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: II SA/Bk 275/20

Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama