Szef służby cywilnej do tej pory bezpośrednio podlegał premierowi. Ma się to zmienić. Jego prace będzie nadzorował członek rządu, którego upoważni premier.

Takie zmiany przewiduje projekt nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej oraz innych ustaw. Najprawdopodobniej urzędników będzie nadzorował minister administracji i cyfryzacji, którym obecnie jest Michał Boni.

Szef służby cywilnej jest przeciwny takim zmianom. – Mogłoby to mieć negatywne konsekwencje np. w kwestiach kadrowych w urzędzie obsługującym upoważnionego ministra – argumentuje Sławomir Brodziński.

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe