W Polsce mamy sądy duże, średnie i najmniejsze. Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przyjrzał się właśnie surowości karania w zależności od ich wielkości.
Na strukturę kar nie powinny wpływać: wielkość sądów (liczba osądzonych rocznie, wielkość miejscowości, w której sąd ma siedzibę, czy obciążenie sędziów liczbą czy osądzanych spraw karnych rocznie). Są jednak prawidłowości. Po pierwsze: im większa miejscowość siedziby sądu, tym częściej sędziowie orzekali karę ograniczenia wolności. Po drugie: im większy był sąd pod względem liczby osądzonych lub im większe było miasto siedziby sądu, tym wyższy był indeks surowości karania.