Reklama

Tomasz Pietryga: oświadczenia o aktywności pozasądowej sędziów to groteska

Nie ma nic gorszego niż z powagą wprowadzony przepis, który przez brak wyobraźni jego twórców zmienia się w groteskę.

Aktualizacja: 04.03.2020 12:31 Publikacja: 04.03.2020 08:57

Tomasz Pietryga: oświadczenia o aktywności pozasądowej sędziów to groteska

Foto: 123RF

Nałożony na sędziów tzw. ustawą dyscyplinującą obowiązek składania oświadczeń informujących o ich pozasądowych aktywnościach był w swoim zamyśle adresowany przede wszystkim do sędziowskich aktywistów, którzy uczestniczą w krytykowaniu poczynań rządu i ministra sprawiedliwości w związku ze zmianami w wymiarze sprawiedliwości. Mimo że uzasadnienie do ustawy nie mówiło o tym wprost, zamysł był oczywisty. Aktywiści skupieni w stowarzyszeniach, forach internetowych, kołach dyskusyjnych itd. mieli być w swoisty sposób zarejestrowani, zlokalizowani, a ich działalność przynajmniej potencjalnie monitorowana, czy nie urąga zasadom sędziowskiej etyki i nie kwalifikuje się do postępowania dyscyplinarnego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
Czy za radio w aucie trzeba płacić abonament RTV? Prawo mówi jasno
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama