Jak czytamy w wydanym we wtorek stanowisku, opisywane informacje wskazują na znaczne ryzyko nadużycia uprawnień w celu szkalowania sędziów aktywnych w debacie publicznej. - Działania te nie mieszczą się w jakikolwiek sposób w standardach państwa demokratycznego, swoim charakterem przypominając raczej kampanię oszczerstw prowadzoną przez aparat państwa przed 1989 r. - podkreśla Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
HFPC zwraca uwagę, że działania te wpisują się "w obserwowane od dłuższego czasu zjawisko celowego osłabiania zaufania wobec wymiaru sprawiedliwości, a tym samym podkopywania fundamentów polskiej państwowości". Do niedawna jego najsilniejszym odzwierciedleniem była przygotowana na zlecenie Rady Ministrów kampania wizerunkowa krytykująca sądownictwo. Od kilku miesięcy prym w tym względzie wiedzie jednak prowadzona w mediach społecznościowych kampania siania nienawiści wobec sędziów, ich publicznego znieważania, czy rozpowszechniania o nich fałszywych informacji. Z opracowanego przez HFPC raportu „Czas Próby. Sędziowie wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości" wynika, że sędzia aktywny w debacie publicznej lub wydający orzeczenie niekorzystne dla rządzącej większości parlamentarnej, niemal natychmiast staje się przedmiotem ataków ze strony mediów i profili społecznościowych bliskich obozowi rządzącemu. - Ujawnione informacje, w szczególności dostęp do informacji o charakterze niepublicznym, do tej pory jedynie sugerowały bliski związek tej działalności z organami władzy publicznej, a w szczególności Ministerstwem Sprawiedliwości - pisze HFPC.
Fundacja oczekuje pełnego, niezależnego i dokładnego sprawdzenia podnoszonych zarzutów, w szczególności pod kątem odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej osób za nie odpowiedzialnych. Apeluje też do przedstawicieli władzy publicznej o pełne zastosowanie się do rekomendacji Komisji Europejskiej, która w stanowisku z dnia 20 grudnia 2017 r. wzywała polskie władze m.in. do powstrzymania się od jakichkolwiek działań i publicznych oświadczeń podważających legitymacje Sądu Najwyższego, sadów powszechnych oraz poszczególnych sędziów. - Tylko takie działania uratować mogą wiarygodność władzy wykonawczej w Polsce - uważa HFPC.
W poniedziałek portal Onet.pl ujawnił, że Łukasz Piebiak od czerwca 2018 roku koordynował akcję mającą na celu skompromitowanie co najmniej 20 sędziów sprzeciwiających się zmianom w wymiarze sprawiedliwości, w tym prezesa „Iustitii" Krystiana Markiewicza, poprzez publikację anonimowych historii zawierających plotki oraz pogłoski na temat ich życia prywatnego.
Aby zdyskredytować prof. Krystiana Markiewicza, szefa "Iustitii", wykorzystano pogłoski i plotki na temat jego życia intymnego. Dokument w sprawie sędziego przekazała wiceministrowi sprawiedliwości kobieta o imieniu Emilia w czerwcu 2018 roku.