Portal podaje, że zawiadomienie do prokuratury złożył poseł KO Robert Kropiwnicki. 27 kwietnia 2021 Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała go, że śledztwo w sprawie dotyczy niedopełnienia obowiązków przez "Marszałków Sejmu" (marszałkiem Sejmu jest Elżbieta Witek), szefa Kancelarii Sejmu (Agnieszki Kaczmarskiej) oraz "innych pracowników Kancelarii Sejmu". Chodzi o odmowę udostępnienia posłance Gasiuk-Pihowicz, wbrew obowiązkowi, list poparcia do KRS.

Śledztwo dotyczy też przekroczenia uprawnień przez prezesa UODO. Wskazano, że chodzi o wydanie postanowienia zobowiązującego Kancelarię Sejmu do ograniczenia przetwarzania danych osobowych sędziów zawartych na listach poparcia do KRS, mimo prawomocnego postanowienia sądu w tej sprawie. Prokuratura oceniła, że było to działanie "na szkodę interesu publicznego" - informuje tvn24.pl.

Przypomnijmy, iż sprawa jawności list poparcia kandydatów do KRS i udostępnienia wykazu nazwisk osób ich popierających wzbudzała od początku kontrowersje między innymi wśród sędziów i polityków. Do Kancelarii Sejmu były składane - bez skutku - wnioski o udostępnienie informacji o imionach, nazwiskach i miejscach orzekania sędziów, którzy poparli zgłoszenia kandydatów do KRS.

O udostępnienie załączników do zgłoszeń kandydatów na członków KRS wystąpiła między innymi posłanka Kamila Gasiuk - Pihowicz. Gdy Kancelaria Sejmu odmówiła, posłanka zaskarżyła decyzję do WSA. Sprawa ostatecznie trafiła do NSA, który orzekł, że Kancelaria Sejmu powinna udostępnić wykazy osób popierających kandydatów do KRS.

Ostatecznie, w lutym ubiegłego roku na stronie Sejmu opublikowano zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa i listy poparcia.