Aktualizacja: 30.04.2025 06:26 Publikacja: 23.04.2025 05:45
Warszawa, 02.04.2025. Prezes PiS Jarosław Kaczyński (4L), poseł KO Roman Giertych (4P) oraz posłowie PiS: Mariusz Błaszczak (2L), Barbara Bartuś (3L) i Norbert Kaczmarczyk (5L) na sali obrad Sejmu w Warszawie
Foto: Piotr Nowak/PAP
Od dawna niepokoiło mnie, że groźby i próby wymuszeń siłowych stały się coraz powszechniejsze w uprawianiu polityki. To zjawisko narastało i byłem przekonany, że jeśli państwo zdecydowanie nie zainterweniuje, może dojść do nieszczęścia.
I w końcu doszło do przesilenia, gdy Jarosław Kaczyński próbował zmusić Romana Giertycha do opuszczenia mównicy sejmowej, a gdy to mu się nie udało, zaczął zakłócać jego wystąpienie. Gdy zwolennicy prezesa zorientowali się, że w konfrontacji ze spokojnym Giertychem rozemocjonowany prezes kompromituje się, w sile pięćdziesięciu posłów ruszyli mu z odsieczą, oskarżając Romana Giertycha, że jest „mordercą”. W powietrzu przez chwilę panowała atmosfera linczu.
W sprawie ustawy dotyczącej neosędziów rządowi zabrakło wyczucia czasu.
Za rządów PiS i neo-KRS zdarzały się delegacje np. z rejonu do apelacji. W środowisku sędziowskim wrzało, bo to...
Czasy wyższości prawa nad polityką to przeszłość. Obie te dziedziny wyglądają jak bokser po nokaucie, którego tr...
Zakaz robienia zdjęć obiektów strategicznych musi być odczytany w kontekście innych norm prawa. Słowa Komendanta...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas