Łukasz Guza: 35 lat wolności. Dbamy o nią?

W okrągłą rocznicę wyborów 1989 r. pytamy o kondycję polskiej demokracji.

Publikacja: 05.06.2024 04:35

Łukasz Guza: 35 lat wolności. Dbamy o nią?

Foto: Adobe Stock

4 czerwca minęło 35 lat od wyborów parlamentarnych, które zapoczątkowały demokratyczne zmiany w Polsce. Kończyłem wtedy pierwszą klasę szkoły podstawowej, w powietrzu „czuć” już było zbliżającą się wolność. W słowniku wyrazów obcych sprawdzałem co znaczy słowo „pluralizm”, bo nagle w mediach było odmieniane przez wszystkie przypadki, a nasza pani nauczycielka ostentacyjnie zapowiedziała, że nie będziemy przerabiać czytanki o przygodach radzieckiego czołgisty. Nawet jeśli nie wszyscy zgodzą się, że to data końca PRL i początku wolnej Polski, to trudno nie docenić jej jako cezury. 4 czerwca 1989 r. nie tylko odbyły się częściowo demokratyczne wybory w Polsce, państwie za „żelazną kurtyną”, ale też miała miejsce masakra na placu Tiananmen w Pekinie.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy