Rośnie fala publicznych samosądów wśród nieletnich, mimo że oficjalnie współczynnik przestępczości wśród nieletnich maleje. Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Edukacji poprzedniej kadencji twierdziły, że nie dysponują oficjalnymi danymi statystycznymi, które mogłyby to zobrazować.
Pozornie nie odnotowuje się wzrostu liczby spraw związanych z użyciem przemocy fizycznej w szkołach, ale co jakiś czas dochodzi do dramatycznych wydarzeń między nieletnimi i coraz częściej jest to rejestrowane przez nich samych. Nagrane zbrodnie trafiają do sieci. Statystyk związanych z przemocą dzieci wobec dzieci nie ma, nie można więc stwierdzić jednoznacznie, jaki jest aktualny status takich przestępstw. Od wakacji zeszłego roku pytaliśmy o to właściwe resorty. Ani Ministerstwo Sprawiedliwości, ani Ministerstwo Edukacji nie dysponują rzeczywistymi liczbami takich zdarzeń w Polsce – ustaliliśmy.